PODUSZKI, PODUSZECZKI, PODUSIE – DIY
3/06/2016
Jeden
z moich znajomych, zamiast standardowego dobranoc,
pisze „miękkiej podusi”. I ma rację. Poduszki mają być miękkie i ma być ich jak najwięcej. Niestety, żeby było ich na tyle,
ile bym chciała, musiałabym dużo wydać, a wydatków jest zawsze ZA dużo.
A zatem – poszewki możemy uszyć sami. Co
więcej, możemy to zrobić wykorzystując nasze części garderoby.
D I Y – Do
It Yourself
Wykonanie jeden, dwa, trzy:
1. Za duża koszula?
Zszywamy
trzy brzegi, na środku zostawiamy guziki.
2. Niepotrzebna sukienka?
Zszywamy
dwa brzegi, zostawiamy zakładkę z materiału.
3. Za krótka mini?
Zszywamy
jeden brzeg (możemy wstawić zamek, ja wszyłam zatrzaski).
À propos mojego pokoju –
raz na jakiś czas go przemeblowuję. I ten w domu rodzinnym, i ten w Warszawie. Zmiany
są potrzebne, a kiedy nowy kolor lakieru do paznokci lub szminki nie wystarcza,
to przestawiam jakąś szafę.
Po
(niezliczonych) modyfikacjach ustawienia łóżka, szafka nocna okazała się za
szeroka, a czasopism za dużo na regale z książkami.
Kolorystycznie
do swoich szarych ścian, na wierzch położyłam wydanie francuskiego Vogue’a, mając nadzieję, że kiedyś
ten stos będzie składał się tylko z jego egzemplarzy :) Żeby papier się nie niszczył,
umieściłam prostokątną szybkę z antyramy.
Otoczenie wpływa na nasze
samopoczucie, dlatego zawsze dbam o przestrzeń
wokół siebie. W domu odcinamy się od całego świata, zbieramy siły na kolejny dzień. Warto więc zadbać o komfort naszego
snu, w końcu przesypiamy 1/3 życia!
Bonne
nuit.
0 komentarze