BIŻUTERIA Z PAPIERU – DIY

10/23/2016


http://monafactory.blogspot.com/2016/10/bizuteria-z-papieru-diy.html


Większość moich weekendów spędzam na uniwersytecie. Kiedy rano pakuję się przed wyjściem, zamiast zeszytu zabieram laptopa, a długopis najczęściej zastępuję telefonem. Mam notatnik, ale na pierwszej (i jedynej) zapisanej stronie widzę „kup cytryny” i kilka rysunków z kategorii bliżej niesprecyzowanej. A o cytrynach i tak zapomniałam. 


Zaczęłam się zastanawiać jak bardzo uzależniłam się od urządzeń, zwłaszcza smartfona i jak wiele „papierowych” funkcji posiada. Często zastępuję nim kalendarz, zdjęcia, mapę, gazety, rozkład jazdy, bilety, notatki, płatności, a nawet skierowanie do lekarza… wszystko w jednym, małym miejscu. 

Ale co z papierem? Jak będziemy go kiedyś używać? Znajdzie niestandardowe zastosowanie? Porządkując gazety, wpadłam na pomysł by jeszcze je wykorzystać i wycięłam z nich bransoletkę



 A czy Ty masz niepotrzebny papier?


DIY – Do It Yourself

Wykorzystaj GAZETY.




Wykorzystałam: Dziurkacz o średnicy 1,5 cm, półfabrykaty jubilerskie (sznurek, łapaczki, zapięcie, koszt ok. 1 zł całość kupione na Allegro), gazety

Mogą być notatki, mogą być ulotki (im papier bardziej sztywny i błyszczący, tym lepiej) -
generalnie tnijcie co macie, TYLKO NIE Vogue’a :)



Całość można spryskać lakierem do włosów dla utrwalenia.



PS. Dziurkacz nie jest niezbędny. Kółeczka można wyciąć nożyczkami. Próbujcie, nie muszą być idealne, perfekcja prowadzi do prokrastynacji.





Nie uktywam, że jestem uzależniona od telefonu, jednak trzymam się jednej zasady, której nauczyłam się od Arianny Huffington (jeśli jeszcze nie widzieliście, polecam TEDx talks). Według niej „sukces trzeba wyspać”. Zauważyliście, że gdy jesteśmy wyczerpani od samego rana, dzień się dłuży, a wszystko przychodzi z większym trudem? Oczywiście, nigdy nie śpię, tyle ile bym chciała (I’m so good in bed… I can sleep for hours!), jednak gdy zasypiam, odcinam się od urządzeń. Sen jest tylko dla nas. To chwila naszego odpoczynku. Nie oglądam filmów w łóżku, nie jem, nie piję, wyjątkiem jest lektura książki, której papierowe kartki mogę DOTKNĄĆ.



Dormir PEU mais BIEN.



You Might Also Like

0 komentarze

Facebook

Instagram

YOUTUBE